Aktualności
24 grudnia 2019
Pasterka
gmb
22 grudnia 2019
Życzenia bożonarodzeniowe
ks. proboszcz Antoni Cebula SDS
15 grudnia 2019
PLAN KOLĘDY 2020
• 27.12.2019 piątek ul. Jarzębinowa i Górnośląska /lewa
str./ – 15.30
• 28.12.2019 sobota ul. Kilara Paderewskiego Szpilmana
Elsnera – 13.00
• 29.12.2019 niedziela ul. Górnośląska / bloki/ - 15.30
• 30.12.2019 poniedziałek ul. Górnośląska /domki/ -
15.30
• 2.01.2020 czwartek ul. Górnośląska /prawa str./ - 15.30
• 3.01.2020 piątek ul. Zgody i Gliwicka /do nr 137/ -
15.30
• 4.01.2020 sobota ul. Gliwicka /od 135 do 91/ - 15.30
• 5.01.2020 niedziela ul. Gliwicka /od Sjesty/- 15.30
• 6.01.2020 poniedziałek ul. Łączna – 15.30
• 7.01.2020 wtorek leśniczówki i ul. Reta Śmiłowicka /od
str. Kamionki/ – 15.30
• 8.01.2020 środa ul. Reta Śmiłowicka /od 1A do nr.
17/- 15.30
• 9.01.2020 czwartek ul. Reta Śmiłowicka 1 ul.
Jastrzębia - 15.30
• 10.01.2020 piątek ul. Skowronków Szpaków Drozdów
Sowia Sokoła - 15.30
• 11.01.2020 sobota ul. Jesionowa, Bukowa, Cisów –
15.30
• kolęda dodatkowa ustalana indywidualnie
ks. proboszcz Antoni Cebula SDS
1 listopada 2019
Dzień Wszystkich Świętych - różaniec na cmentarzu
gmb
17 września 2019
Parafialna Pielgrzymka na Św. Krzyż 4 października 2019
Nasza parafia organizuje pielgrzymkę autokarową na św. Krzyż w Górach Świętokrzyskich w dniu 4 października. Koszt 110 zł. Zapisy u p. Doroty Majowskiej i Krystyny Michalskiej.
Klasztor Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego
Relikwie drzewa Krzyża Świętego Legenda
Było to za panowania Bolesława Chrobrego. Król zaprosił do Polski królewicza węgierskiego Emeryka. Młodzieniec, jak to było w zwyczaju, przed daleką podróżą poprosił ojca - Stefana, króla Węgier — o błogosławieństwo. Król na pożegnanie zawiesił na szyi syna oprawione w złoto relikwie Krzyża Świętego
Po długiej podróży Emeryk wraz z orszakiem, powiększonym od granic kraju o świtę Bolesławową, dotarł do dworu myśliwskiego Chrobrego w Kielcach. Tu nastąpiło spotkanie z polskim królem, który na cześć krewniaka urządził polowanie. Była to w owych czasach ulubiona zabawa panujących. Ruszono więc na łowy w bory łysogórskie, obfitujące w grubego zwierza. Dziesiątki wojów, setki naganiaczy i sfory ogarów ruszyły w knieję. W puszczy słychać było granie rogów i ujadanie psów.
Emeryk z kilkoma rycerzami podążał ku najwyższym górom. Nagle wśród gęstwiny leśnej zauważył niezwykłej wielkości jelenia i popędził za nim. Zwierzę, ratując się przed pogonią, kluczyło w gęstwinie leśnej, usiłując zgubić myśliwego, który zapamiętale je ścigał. W tej gonitwie w ostępach leśnych królewicz oddalił się znacznie od swojej drużyny. Pogoń trwała już długo i zmęczenie dawało się, we znaki Emerykowi i jego rumakowi. W pewnej chwili jeleń wpadł w gęste zarośla. Jego rozłożyste rogi zaplątały się w gałęziach. Tracił siły, bezskutecznie próbując wydostać się z pułapki. Królewicz uradował się wielce. Opłaciła się długa pogoń. Przez chwilę podziwiał ogromne zwierzę. Wyszarpnął z kołczana strzałę, napiął cięciwę łuku i wycelował. Nagle jeleń odwrócił łeb w stronę myśliwego. Emeryk ze zdziwieniem zobaczył świetlisty krzyż między wieńcami rogów. Na moment oślepiło go. Wstrzymał strzałę, a wtedy zwierzę znikło jak zjawa w podnoszących się już wieczornych oparach.
Królewicz, nie wiedząc w którą stronę się udać, aby spotkać ludzi króla Bolesława, zaczął trwożnie rozglądać się wokół. Zadął w róg, by przywołać myśliwych, ale odpowiedzią było tylko echo. Daremnie ponawiał nawoływania.
Dzień miał się ku końcowi. W puszczy robiło się coraz mroczniej. Zagubiony, utrudzony wielce i głodny królewicz zsiadł z konia, żeby wypocząć. Niespodziewanie rozwidniło się od potężnego blasku i przed młodzieńcem zjawił się anioł. Emeryk, zaskoczony ukazaniem się wysłannika niebios, przeżegnał się znakiem krzyża.
Anioł przemówił:
-Nie bój się Emeryku, jedź ze mną a dotrzesz do ludzi, którzy udzielą ci pomocy. Tam jednak pozostaw to, co masz ze sobą najdroższego. Prowadzony przez przewodnika dotarł Emeryk wreszcie, już w całkowitej ciemności, do drewnianego klasztoru na szczycie góry. Anioł znikł tak samo nagle, jak się pojawił. Mnisi, których zaszczycił gość tak niezwykły, zaopiekowali się strudzonym przybyszem. Emeryk nie zapomniał o zaleceniu anioła, otrzymanym w głuszy leśnej. Postanowił zostawić w skromnym klasztorze złoty relikwiarz, darowany przez ojca. Po kilku dniach ponownie udał się na Łysą Górę, tym razem z biskupem krakowskim Lambertem, któremu przekazał ten cenny dar. Ruszyła procesja okolicznych mieszkańców i zakonników do modrzewiowej kaplicy, wystawionej przez Dąbrówkę, gdzie biskup złożył relikwie, oddając je pod opiekę najstarszemu z zakonników.
Bolesław Chrobry, ucieszony podarunkiem siostrzeńca, wybudował godny takiej relikwii kościół wraz z klasztorem, sprowadził dwunastu benedyktynów z Monte Cassino i ofiarował im kilka pobliskich wiosek. Relikwiarz Emeryka do dzisiaj przechowywany jest w świątyni.
Wzgórze, gdzie wznosiły się zabudowania klasztorne, nazwano Świętym Krzyżem, a góry wokół — Świętokrzyskimi.
Relikwie Drzewa Krzyża Świętego
Symbolem benedyktynów łysogórskich jest podwójny krzyż złoty, którego wyższe ramię jest krótsze od dolnego. Krzyż taki, niezależnie od określeń heraldycznych nosi też nazwę "krzyża arcybiskupiego", "krzyża patriarchalnego", a od XVII wieku "krzyża jerozolimskiego" i jest nierozłącznie związany z kultem i symboliką relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Ksiądz Michał Nowodworski, nazywa go też karawaką (od miasta Caravaca w Hiszpanii w prowincji Murcja). Tam bowiem szczególnie czczono podwójny krzyż i od XVI w. Obnoszono go w procesjach w czasie zarazy. Jeszcze dziś akcje zwalczania epidemii sygnuje się karawaką. Różnym od niego krzyżem jest lotaryński, którego ramię zewnętrzne, czyli wyższe, jest dłuższe od ramienia wewnętrznego. Do Europy "krzyż patriarchalny" dotarł z Bizancjum w formie relikwiarzy, tak zwanych staurotek, których większa ilość powstała w Konstantynopolu za panowania cesarza Manuela I Komnena (1143-1180). Jego kult dla relikwii Drzewa Krzyża Św. był powszechnie znany. Znalazły się one jako dary na Rusi i Węgrzech, gdzie w roku 1169 otrzymał relikwiarz król Bela III (1172-1193) z okazji małżeństwa z Anną z Antiochii, poprzez które stawał się król węgierski szwagrem cesarza. Wprowadził on podwójny krzyż, ten symbol państwowy Bizancjum, na swoją pieczęć, a stąd do herbu Węgier, gdzie istnieje do dzisiaj. Podobnie na Słowacji, która od 1031 roku do 1918 należała do królestwa Węgier, podwójny krzyż jest obecnie głównym elementem w godle herbu tego państwa.
Do Polski stauroteki dotarły z Rusi i Węgier. Interesujący nas relikwiarz, przywiózł najprawdopodobniej do Krakowa król Węgier Stefan V w 1270 roku, gdzie posłużył do umocnienia układu zawartego przez króla Węgier z księciem krakowsko-sandomierskim Bolesławem Wstydliwym. Chodziło o uzyskanie poparcia ze strony księcia polskiego, w toczonym wówczas sporze pomiędzy Arpadami i Przemyślidami o spadek po austriackich Babenbergach, których ostatni przedstawiciel Fryderyk Bitny zginął w 1246 roku w zwycięskiej dla siebie bitwie.
Relikwiarz pozostał w Krakowie, skąd w latach 1306-1308 został przekazany benedyktynom łysogórskim przez Władysława Łokietka. Od tego momentu rozpoczyna się w Polsce kult Drzewa Krzyża Świętego. Wysunął on klasztor świętokrzyski, fundację księcia Bolesława III Krzywoustego i komesa Wojsława z lat 1135- 1138, na pierwsze miejsce wśród klasztorów polskich. Szczególną pozycję zdobył klasztor łysogórski za panowania króla Władysława Jagiełły, który otoczył klasztor szczególną opieką, wprowadzając podwójny krzyż patriarchalny do heraldyki jagiellońskiej, jako swój osobisty herb. Nie bez znaczenia dla tego wyniesienia klasztoru był fakt, że ówczesny wybitny opat świętokrzyski Mikołaj Drozdek był spowiednikiem króla. W planach Władysława Jagiełły, benedyktyni świętokrzyscy mieli prowadzić chrystianizację na Rusi.
gmb
25 sierpnia 2019
Odpust parafialny 2019
gmb
17 sierpnia 2019
DOŻYNKI 2019
17 sierpnia Dożynkami świętowaliśmy zakończenie żniw w Sołectwie Śmiłowice. Starostami Dożynek którzy reprezentowali naszych rolników byli młodzi gospodarze gospodarujący na 30 ha areale Państwo Kornelia i Janusz Garus.
Rozpoczęliśmy świętowanie w naszym kościółku pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej Mszą Świętą Dziękczynną o godzinie 1630 którą odprawił ks. proboszcz.
Przy pięknej pogodzie po Mszy Św. Korowód dożynkowy przemieścił się na obiekt rekreacyjno –sportowy przy ulicy Gliwickiej 102, gdzie Radny razem Radą Sołecka, paniami z Koła Gospodyń Wiejskich oraz naszymi strażakami z OSP przygotowali teren do części artystycznej.
Sołtys Sołectwa Mikołów - Śmiłowice Józef Świerczyna
24 czerwca 2019
Pielgrzymka ze Skoczowa po raz 19-ty w Śmiłowicach
Po raz 19-ty pielgrzymi ze Skoczowa, idąc na do Częstochowy, zostali zaproszeni na na poczęstunek i odpoczynek do naszej remizy w Sołectwie ŚMILOWICE. Pątnicy w 49 osobowej grupie, razem ze swoim proboszczem, idąc ulica Górnośląska ze śpiewem, witali naszych mieszkańców. Na sali Gości serdecznie przywitał ks. proboszcz Antoni Cebula oraz sołtys Sołectwa Śmilowice Józef Świerczyna. Po około godzinnym odpoczynku pielgrzymka przeszła do naszego kościoła na mszę świetą. Dziękujemy strażakom i naszym Paniom za przygotowanie spotkania połączonego z podaniem poczęstunku.
Sołtys Sołectwa Mikołów - Śmiłowice Józef Świerczyna
20 czerwca 2019
Boże Ciało
gmb
21 kwietnia 2019
Życzenia Wielkanocne
gmb
21 Kwietnia 2019
Rezurekcja
gmb
20 Kwietnia 2019
Wielka Sobota
gmb
19 Kwietnia 2019
Wielki Piątek
gmb
18 Kwietnia 2019
Wielki Czwartek
gmb
5 Kwietnia 2019
Bierzmowanie
gmb
17 marca 2019
Rekolekcje Wielkopostne
ks. proboszcz Antoni Cebula SDS
26 stycznia 2019
Prośba z Fundacji im. Księdza Jordana
Wypełniając roczne zeznanie podatkowe zachęcamy do przekazywania 1% podatku na rzecz Fundacj im. Księdza Jordana, która wspiera Wyższe Seminarium Duchowne Salwatorianów. Wystarczy wpisać w odpowiednią rubrykę numer KRS Fundacji, który jest podany na stronie internetowej naszej parafii (oraz Fundacji) a także w gazetce parafialnej (NR KRS: 00 00 09 08 46).
Wystarczy zaznaczyć w odpowiednim miejscu na formularzu PIT wolę przekazania 1 % swojego podatku dochodowego na rzecz Fundacji im. Księdza Jordana, wpisując tylko podany wyżej numer KRS i to już wszystko. To naprawdę nic nie kosztuje, ponieważ podatek ten tak czy inaczej zostaje nam potrącony i przeznaczony przez Państwo na inne niewiadome cele.
Prosimy także gorąco, aby zachęcić znajomych, przyjaciół, członków rodziny i inne życzliwe osoby, do przekazywania 1% swojego podatku na powyższy cel. Jak mówi stare przysłowie: "ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka".
Z góry dziękujemy za zrozumienie i pomoc. Za każdy, nawet najmniejszy datek, składamy serdeczne podziękowanie i zapewniamy o modlitwie wspólnoty seminaryjnej w intencji ofiarodawców.
Od trzech lat otworzyła się także dodatkowa możliwość dla emerytów, aby mogli przekazać swój 1% podatku na rzecz fundacji, bez konieczności wypełniania całego PIT-u. Wystarczy, że prześlą tylko do swojego Urzędu Skarbowego wypełnione jednostronicowe oświadczenie. Na czerwono zaznaczone są w nim miejsca, które należy uzupełnić.
PIT-OP można pobrać klikając w poniższy obrazek:
Więcej informacji nt. Fundacji im. księdza Jordana można znaleźć na stronie internetowej:
http://fkj.salwatorianie.eu/
Ks. Aleksander Jasiński SDS Prezes fundacji
ARCHIWUM
|